Film „Space Sweepers” (2021) – Koreańska superprodukcja SF [Opinia]

8
  • Tytuł: Space Sweepers
  • Tytuł oryginalny: Spaceship Victory
  • Premiera:
    5 lutego 2021 (Netflix)
    przełożona z 23 września 2020 z powodu pandemii.
  • Reżyseria: Sung-hee Jo

 


Fabuła / Opis

Film rozgrywa się w roku 2092. Przestrzeń kosmiczna jest zaśmiecona, pełna niebezpiecznych śmieci, jak porzucone satelity czy niesprawne statki kosmiczne lub ich fragmenty lub części. Poznajemy historię załogi statku o nazwie Victory, jednego z promów zarabiających na zbieraniu i sprzedaży kosmicznego szmelcu. Załoganci pewnego dnia odnajdują humanoidalnego robota, stanowiącego broń masowego rażenia. Bohaterowie postanawiają zarobić na znalezisku i angażują się w bardzo niebezpieczną transakcję.

 

Film Space Sweepers – KRÓTKA OPINIA / RECENZJA

 

Na wstępie warto zaznaczyć, że Koronawirus przeszkodził w premierze kinowej, którą odwołano z 23 września 2020 roku. W grudniu prawa do produkcji zakupił Netflix i film zadebiutował na tej platformie w lutym 2021 roku.

Film „Space Sweepers” powstał na fali ogromnych sukcesów kasowych superprodukcji science fiction z Chin m.in. „Wędrująca Ziemia” i „Twierdza Szanghaj”, które dystrybuował w naszym kraju Netflix. Oba wspomniane tytuły pełne były mankamentów i wielu europejskich widzów nauczyły podchodzić z dystansem do dalekowschodnich produkcji SciFi.


Jednak „Space Sweepers” nie jest chińską produkcją, lecz koreańską. Określany jest mianem pierwszej superprodukcji SF z Korei Południowej. Duży budżet, blockbuster i gwiazdorska, koreańska obsada – to niemal gwarant sukcesu filmu w Azji. Czy film dobrze przyjmie się na innych rynkach? Spektakularnego sukcesu raczej nie będzie, niemniej – szukając odmienności – warto zapoznać się z koreańskim hitem. Trzeba przyznać, że od strony wizualnej prezentuje się więcej niż dobrze, nie da się nie zauważyć ogromnego rozmachu produkcji, o czym wspomnę szerzej w dalszej części tekstu.

Fabuła filmu jest mocno naiwna i w wielu elementach zbyt mocno uproszczona, co teoretycznie predysponuje produkcję dla młodego widza. Sposób budowania narracji jest bardzo szarpany, poza kilkoma chwilami ciężko wczuć się w konkretne postacie i ich rozterki. Cierpi na tym dramaturgia, kolejne zwroty akcji i problemy bohaterów nie potrafią szczególnie zaangażować widza. Podobny efekt doświadczałem przy seansach innych dalekowschodnich produkcji SF na Netflixie. Ta azjatycka specyfika zostaje tutaj podtrzymana. Na ekranie pozornie wiele się dzieje, ale jednak człowiek musi walczyć z ziewaniem, gdyż ciężko się emocjonalnie związać z kolejnymi wydarzeniami w filmie.

Ale za oprawę wizualną należą się Koreańczykom ogromne brawa. W czasach, kiedy Hollywood przekłada kolejne wysokobudżetowe premiery będziemy musieli długo czekać na równie imponujący przepych na ekranie. Robi wrażenie już sam początek filmu i przedstawienie metropolii przyszłości – rodem z nowego Blade Runnera. Co istotne – efekty są dobrze rozłożone i przez cały film mamy czym cieszyć oko. Obawiałem się trochę, że po dobrym początku ograniczenia budżetowe zaowocują surowymi ujęciami w dalszej części filmu. Tak się jednak nie stało. Kosmos w filmie „Space Sweepers” nie jest pustym i jałowym miejscem. Pełno tutaj szczegółów i naturalnie .. śmieci. Orbitalne budowle i statki kosmiczne prezentują się doskonale. „Wystrój” wnętrz i detaliczność scenografii również robi bardzo dobre wrażenie. Wyśmienicie prezentują się żołnierze w czarnych, zmechanizowanych kombinezonach. Wszystkich wizualnych zalet produkcji nie sposób wymienić.

Z filmem „Space Sweepers” warto się zapoznać nie tylko przez samą odmienność fabularną w stosunku do hollywoodzkich produkcji, ale przede wszystkim za wyśmienitą pracę specjalistów od efektów specjalnych. Nic więcej raczej nie oczekujmy, aby się nie rozczarować. Lepiej poszukać elementów, które nas zaskoczą. Film jest lekką, nieskomplikowaną i schematyczną rozrywką, ale która dostarczy Wam pozytywnych wrażeń wizualnych i powinna pobudzić Wam wyobraźnię.

 

OCENA :


dr Gediman

 

 

ZWIASTUN / TRAILER

Ostatni zwiastun, związany już z premierą na Netflix, pojawił się 5 stycznia 2021:

Drugi trailer trafił do Sieci 31 lipca 2020:

 

 

SCIENCE FICTION 2020 – PEŁNA LISTA FILMÓW >>

Ciekawy artykuł? Doceń naszą pracę:
[Głosów: 5 Średnia: 4.6]
Zobacz także
8 komentarze
  1. T77

    Witam ,wczoraj zobaczyłem..podchodziłem negatywnie ,ale zmieniłem zdanie ,mnie osobiście podobało się..polecam

  2. Tharon

    No i obejrzałem.
    Niestety fabularnie to jak pisałem przed premierą „…KASZAN…” i żadne tłumaczenia, że to dla młodszego widza nie pomogą …
    no słabe.
    Za to wizualnie cieszy oko.
    Jestem pod wrażeniem efektów specjalnych.

  3. maxxonline2001

    Film bardzo dobry , mogę tylko polecić !

  4. Janek

    efekty fajne, fabula niestety dla przedszkolakow. Gra aktorska – tragedia.

  5. Foka

    Film zaliczony, fabuła raczej dla młodzieży, ale efekty na plus. Można obejrzeć :)

  6. chrumcio

    Film obejrzany… kurde niby trwa 2h, ale nim człek się zorientuje to już widział napisy końcowe.
    Film godny polecenia

  7. Tharon

    Wizualnie prezentuje się dobrze. Oby fabularnie nie był to (cyt.)”…kaszan…”

  8. chrumcio

    Zapowiada się na ciekawe widowisko, więc mam nadzieje że NF nie będzie niczego zmieniał tylko wypuści w takiej formie w jakiej go wykupili.

Dodaj komentarz

Klikając "Wyślij komentarz" wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych wpisanych w formularz komentarza w celu publikacji, moderacji i udzielenia odpowiedzi na komentarz zgodnie z Regulaminem Serwisu i Polityką Prywatności.