- Tytuł: Code 8
- Tytuł polski: Kod ósmy
- Premiera: 13 grudnia 2019 (przeniesiona z 2018)
- Reżyseria: Jeff Chan
Film KOD ÓSMY (2019) – Fabuła / Opis
W świecie, w którym ludzie ze „specjalnymi” zdolnościami są ściśle kontrolowani i żyją w ubóstwie, młody bohater, Conner Reed (Robbie Amell), stara się opłacić leczenie swojej chorej matki. Zdesperowany zostaje na własne życzenie wprowadzony do lukratywnego świata przestępczego Garretta (Stephen Amell), który pracuje dla narkotykowego lorda (Greg Bryk). Bohater uczy się wykorzystywać swoje potężne moce do coraz bardziej ryzykownych przestępstw.
FILM CODE 8 (2019) – RECENZJA / OPINIA
Film „Code 8” oparty jest na efektownej, krótkometrażowej produkcji o tym samym tytule z 2016 roku, którą możecie zobaczyć pod zwiastunem na końcu artykułu. Krótki film był formą promocji głównego pomysłu na pełny metraż i przyjął się doskonale. Pomysłodawcy postawili na niezależność i za pomocą serwisu crowdfundingowego Indiegogo zebrali kwotę blisko 2,5 mln dolarów od ponad 28600 sponsorów.
To niezwykle mała kwota na pełnometrażowy film, który z założenia miał być naszpikowany efektami specjalnymi. Twórcy musieli mocno zredukować swoje plany i pierwsze, buńczuczne zapowiedzi o intensywnym kinie akcji, przepełnionym CGI. Ostatecznie film „Kod ósmy” z rozwagą serwuje sceny akcji i wykorzystanie efektów komputerowych, przez co przy seansie będziecie mieli wrażenie obcowania z kameralną produkcją.
Przez większą część trwania filmu narracja prowadzona jest spokojnie. Jeżeli jednak już przychodzi moment na dynamiczne sceny – tutaj nie można złego słowa powiedzieć i zarówno od strony wizualnej, jak i napięcia czy czucia przez widza stawki – należą się słowa uznania dla twórców.
Dodatkowy plus przyznaję kompozytorowi podkładu muzycznego, Ryanowi Taubertowi. Elektroniczna i ambientowa muzyka w filmie nie wybija się na pierwsze tło, jest subtelna, a mimo tego w wielu scenach – zwłaszcza końcowych – potrafi zwiększyć przekaz emocjonalny.
Pora przejść jednak do negatywów produkcji, a tych niestety nie brakuje.
Film „Code 8” ogląda się dość dobrze, jednak brakuje mu argumentów, zwłaszcza fabularnych, aby czymkolwiek zachwycał. Niestety scenariusz jest mocno schematyczny, przewidywalny oraz nader często naiwny. Niczym szczególnym Was nie zaskoczy, ani też nie porwie. Wątki dramatyczne również są potraktowane za bardzo powierzchownie. Niestety w wielu momentach seans potrafi się dłużyć, a to nie najlepiej świadczy o rozpisaniu wątków i budowie dramaturgii. Nie pomagają też aktorzy, którzy grają dość sztywno i bez polotu. Wiele postaci zostało źle rozpisanych i w filmie pełnią rolę zaledwie „kartonowych zapychaczy”.
Niemniej jak na film z tak małym budżetem wypada on przyzwoicie. To solidnie wykonana od strony technicznej produkcja, która w nietrywialny sposób łączy elementy gatunków m.in. science-fiction i superhero. Nie porwie Was grą aktorską, ani fabułą, ale jest na tyle dobrze wyważona, aby Was nie odrzucić jak np. wiele marnych produkcji Netflixa, a dostarczyć rozrywki na całkiem przyzwoitym poziomie, jednocześnie delikatnie uderzając w bardziej poważne tony i problematykę właściwą dla dramatu.
ZWIASTUN / TRAILER
„CODE 8” (2016) – KRÓTKI FILM / SHORT:
ZOBACZ PEŁNĄ LISTĘ FILMÓW SF 2019 >>
Od rana jest już w sieci. Polecam!
Dzięki, poszukamy – zobaczymy – ocenimy :)