Film „Głos Pana” (2018) – Luźna adaptacja powieści Lema
- Tytuł: Głos Pana
- Tytuły oryginalne: His Master’s Voice; Az Úr hangja
-
Premiera:
31 października 2018 (Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Tokio)
28 czerwca 2019 (Polska – Transatlantyk Film Festival)
13 września 2019 (Polska) - Reżyseria: György Pálfi
- Scenariusz oparty jest na powieści Stanisława Lema o tym samym tytule.
Film „Głos Pana” (2018) – Fabuła / Opis
Młody mężczyzna szuka ojca – profesora matematyki, Piotra Hogartha, który zaginął podczas pracy nad tajnym projektem rządu Stanów Zjednoczonych. Projekt ten dotyczył rozkodowania, przetłumaczenia i zrozumienia transmisji od inteligentnych istot pozaziemskich.
Film „Głos Pana”, wyprodukowany w koprodukcji węgiersko-kanadyjskiej, w pewnym stopniu bazuje na głównym pomyśle powieści Stanisława Lema o tym samym tytule. Mocno smuci mnie, że za adaptację (nawet jeżeli tu mowa o luźnej) powieści Lema biorą się zagraniczny producenci i ekipy filmowe, a w naszym kraju autor ten jest notorycznie pomijany przy planowaniu produkcji mających trafić na duże ekrany… Ale cóż – taki mamy klimat…
Jak twierdzi węgierski reżyser, György Pálfi – jego film nie jest adaptacją książki Lema, lecz raczej pewną formą jej kontynuacji.
Słowa reżysera nie mogą dziwić, gdyż powieść Lema o jakiej mowa bardzo trudno byłoby sfilmować, ze względu na jej mocny aspekt filozoficzny. Przez większość czasu Lem opisuje w niej naukowca, który siedzi przy stole i mierzy się z problemami oraz zastanawia się jak do nich podejść, aby je rozwiązać. Gdyby reżyser ściśle trzymał się powieści powstałby bardzo eksperymentalny film, tylko dla bardzo wąskiego grona odbiorców.
Pálfi wraz ze scenarzystami z premedytacją dopisali zatem do głównego wątku powieści bardziej przygodową historię, ale – wg słów reżysera – mocno starali się, aby esencja powieści nie zaginęła w filmowej produkcji i nadal była to produkcja science fiction.
Reżyser zdecydował się z powodów czysto praktycznych na inspirację właśnie powieścią „Głos Pana”, gdyż uznał, że opieranie się na innych książkach Lema wymagałyby dużego budżetu w realizacji, a takim zwyczajnie nie dysponował. Ze względu na niski budżet wady filmu będzie można upatrywać we wszystkich scenach w kosmosie oraz w elementach scenografii, na czele z nie najlepszym dopracowaniem skafandrów kosmicznych. Na szczęście scen typowo kosmicznych w filmie nie ma być wiele.
W filmie „Głos Pana” reżyser stara się zgrabnie połączyć problematykę polityczną, historyczną i społeczną, o jakich pisał Lem, z problemem osobistym i historią poszukiwania ojca przez synów. Całość ma stanowić bardzo osobistą historię rodzinną, która ma dotknąć tematu istoty człowieczeństwa i tego jak funkcjonuje człowiek oraz jakie ma potrzeby.
Siłą filmu oprócz fabuły, ma być styl wizualny i muzyczny. Wizualna pomysłowość filmowców ma dodatkowo pomóc przykuć uwagę widza i sprawić, że film zostanie zapamiętany za jego oryginalny i specyficzny klimat.
Główne role w filmie odgrywają Csaba Polgar (jeden z synów) oraz kanadyjski aktor Eric Peterson ( profesor Hogarth).
Mimo uzasadnionych obaw każdy miłośnik prozy mistrza Lema, a także prowokujących do myślenia filmów z unikalnymi artystycznymi rozwiązaniami, powinien zapisać sobie w kalendarzu czerwonym flamastrem datę polskiej premiery „Głosu Pana”, a ta przewidziana jest na 9 sierpnia 2019 roku.
Czekamy!
Zwiastun / Trailer
„Film “Głos Pana” (2018) – Luźna Adaptacja Powieści Lema (…) bardzo ściśle bazuje na powieści Stanisława Lema o tym samym tytule. ” KTOŚ TO CZYTA ZANIM OPUBLIKUJE ??
Dzięki za czujność, przeoczenie .. już poprawione.