Film „Dedalo” – portugalski horror SF

0

W bliżej nieokreślonej przyszłości, człowiek podróżuje do gwiazd w poszukiwaniu zasobów do pozyskania. Jednym z frachtowców orbitującym wokół obcej planety jest DEDALO. Na pokładzie frachtowca załogantka Siena rozpaczliwie stara się przetrwać inwazję zmutowanych stworzeń. Obce istoty systematycznie likwidują jej współpracowników. Siena nie tylko stara się przeżyć, ale szuka także sposobu, aby zatrzymać własną, postępującą mutację…

 

  • tytuł: DÉDALO
  • reżyseria: Jerónimo Rocha
  • w roli głównej: Sofia Helena jako Siena
  • premiera: 11 września 2013 (MOTELx Lisbon International Horror Film Festival)
  • premiera internetowa: 23 maj 2016
  • czas trwania: 8 minut

 

Losy tej portugalskiej produkcji krótkometrażowej, inspirowanej klasykami gatunku science-fiction i horroru, śledziliśmy od co najmniej trzech lat, kiedy to pojawiły się pierwsze zdjęcia z planu i bardzo krótki, ale jakże ujmujący trailer filmu. Zapowiadał się niezależny krótki film SF, który mocno miał nawiązywać zwłaszcza do pierwszej części sagi „Obcy”. Niezwykle ciekaw byliśmy efektu końcowego.

Dedalo - Siena

Po wielu podróżach festiwalowych short ten zadebiutował nareszcie w Internecie i wszyscy teraz możemy podziwiać efekt prac portugalskich zapaleńców. A jest co podziwiać.
Twórcy to doświadczeni specjaliści w kwestiach efektów specjalnych. Pieczołowicie zadbali o rezultat końcowy. Film „Dedalo” zachwyca klaustrofobicznym kadrem, mroczną atmosferą, scenografią i całym tłem rozgrywania się krótkiego epizodu, ale przede wszystkim wrażeniami audio-wizualnymi. Złowrogim dźwiękom, przyprawiającym widza o gęsią skórkę, towarzyszy hipnotyzująca gra światła i cienia.

Brawa należą się twórcom za szczegółowość wykonania modelu kosmicznego frachtowca oraz za bardzo trafiony dobór aktorki do głównej roli. Sofia Helena, umorusana w krwi i smarze, ubrana w futurystyczny i oryginalny kombinezon, mimo iż nie wypowiada żadnej kwestii, poprzez bezbłędną mimikę oddaje całą gamę uczuć.
Kosmiczne kreatury można uznać za najsłabszą część produkcji, ale trzeba oddać, że są wyjątkowo oryginalne i przywołują wspomnienia z czasów kaset VHS i wypożyczalni video.

Nie zamierzam dłużej Was zamęczać opisywaniem. Film trzeba po prostu zobaczyć. Zgaście światło, załóżcie słuchawki i dajcie się przenieść na pokład Dedala!

źródła foto: http://www.behance.net/gallery/DEDALO/11112353
strona filmu na facebooku: www.facebook.com/dedalofilm

Zobacz również:

Ciekawy artykuł? Doceń naszą pracę:
[Głosów: 7 Średnia: 4.4]
Zobacz także
Dodaj komentarz

Klikając "Wyślij komentarz" wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych wpisanych w formularz komentarza w celu publikacji, moderacji i udzielenia odpowiedzi na komentarz zgodnie z Regulaminem Serwisu i Polityką Prywatności.